Wydarzenia

Policjant na wolnym ujął pijanego kierowcę

Data publikacji 19.08.2024

Zdecydowana postawa i reakcja policjanta w czasie wolnym od służby, przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu nietrzeźwego kierującego.

Zdecydowana postawa i reakcja policjanta w czasie wolnym od służby, przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu nietrzeźwego kierującego. Zatrzymany mężczyzna, który kierował mercedesem, miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. O dalszym losie 51-letniego mieszkańca powiatu mieleckiego zadecyduje sąd.

 

Policjantem jest się przez całą dobę, w trakcie służby, ale również poza nią. Kolejnym przykładem potwierdzającym te słowa jest postawa funkcjonariusza pełniącego na co dzień służbę w Posterunku Policji w Wadowicach Górnych, który w czasie wolnym przejeżdżał przez miejscowość Wierzchowiny i ujął nietrzeźwego kierowcę.

Wczoraj w miejscowości Wierzchowiny, funkcjonariusz zwrócił uwagę na mercedesa. Sposób jazdy wskazywał, że kierujący samochodem może znajdować się pod wpływem alkoholu. Mężczyzna poruszał powodując zagrożenie w ruchu drogowym. Funkcjonariusz niezwłocznie powiadomił dyżurnego mieleckiej jednostki. Gdy kierujący mercedesem zatrzymał, policjant  natychmiast zareagował, zabrał kluczyki od pojazdu, uniemożliwiając kierowcy dalszą jazdę.

Na miejsce przyjechali funkcjonariusze ruchu drogowego.  Mundurowi  ustalili, że kierujący mercedesem to 51-letni mieszkaniec Izbisk. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie blisko 2 promile alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie, do czasu wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz wysoka grzywna.

Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę. Wsiadając za kierownicę bądźmy świadomymi użytkownikami dróg.  Nietrzeźwy kierujący jest zagrożeniem dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Reagujmy na niebezpieczne zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych.

st. post. Małgorzata Margosiak

Powrót na górę strony