Surowe konsekwencje za zbyt szybką jazdę
Dwóch kierowców zlekceważyło przepisy i w miejscach, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h, jechali zdecydowanie za szybko. Zarówno kierujący skodą jak i kierowca volkswagena, nie dość, że stracili uprawnienia do kierowania pojazdami, to jeszcze otrzymali wysokie mandaty i punkty karne.
W miniony weekend, funkcjonariusze ruchu drogowego z Mielca, kontrolowali prędkość z jaką poruszali się kierowcy, jeżdżący drogami naszego powiatu. Policjanci zatrzymali dwóch kierowców, którzy zignorowali przepisy drogowe i rażąco przekroczyli prędkość.
Jeden z kierowców został zatrzymany do kontroli drogowej w miniony piątek, tuż przed godz. 9, na ul. Ludwiki Uzar-Krysiakowej w Padwi Narodowej. Funkcjonariusze zwrócili uwagę na osobową skodę, która jechała z nadmierną prędkością. Otrzymany z pomiaru wynik, nie pozostawił wątpliwości. 51-letni kierowca skody jechał z prędkością 103 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h. Młody kierowca jechał o 53 km/h za szybko.
Wczoraj, po godz. 20 na ul. Kwiatkowskiego w Mielcu mundurowi zatrzymali do kontroli volkswagena. Za jego kierownicą siedział 18-latek. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 52 km/h. Miał na liczniku 102 km/h.
Obaj mężczyźni stracili prawo jazdy na okres trzech miesięcy oraz zostali ukarani wysokimi mandatami i punktami karnymi.
Policja apeluje, aby zawsze stosować się do ograniczeń prędkości. Niedostosowanie jej do warunków ruchu, to najczęstsza przyczyna zdarzeń drogowych. Pamiętajmy, że na drodze nie jesteśmy sami i każdy z nas chce bezpiecznie dojechać do celu.