Za fałszywe zawiadomienie o zagrożeniu życia i zdrowia oraz bezpodstawną interwencję grożą surowe konsekwencje
Numer telefoniczny 112 to numer alarmowy służący do ratowania zdrowia, życia i mienia. Niestety, w społeczeństwie zdarzają się ludzie, którzy w sposób bardzo frywolny podchodzą do idei jego funkcjonowania. Bezmyślni autorzy fikcyjnych zgłoszeń, niepotrzebnie angażują do działań służby ratunkowe, które w tym samym czasie mogłyby udzielić realnej i natychmiastowej pomocy komuś, kto tej pomocy naprawdę potrzebuje.
Numer alarmowy 112 jest jednolitym ogólnoeuropejskim bezpłatnym numerem alarmowym zarówno dla telefonów stacjonarnych, jak i komórkowych, który służy do powiadamiania w sytuacjach zagrożenia zdrowia, życia lub mienia. Na terenie każdego województwa funkcjonują Centra Powiadomienia Ratunkowego, które obsługują zgłoszenia kierowane do numerów alarmowych: 112, 997 (policja), 998 (straż pożarna) oraz 999 (pogotowie ratunkowe). Dzięki temu możliwe jest szybsze przekazanie zgłoszenia alarmowego właściwym organom i uruchomienie odpowiednich zasobów ratowniczych. Niestety, pośród otrzymywanych zgłoszeń, zdarzają się i takie, które zostały zmyślone przez dzwoniących. Te nieprawdziwe zdarzenia i fałszywe historie, potrafią w jednej chwili zaangażować do działania wielu policjantów, strażaków oraz ratowników medycznych. Ponadto, dzwoniąc na numer alarmowy 112 bez uzasadnionej potrzeby, czy formie żartu, blokuje się linię telefoniczną osobie, która właśnie w tej chwili może potrzebować natychmiastowej pomocy.
Taką skrajną nieodpowiedzialność oraz bezmyślność wykazał mieszkaniec gminy Przecław, który zadzwonił na numer alarmowy 112. Z przekazanych przez mężczyznę informacji wynikało, że doszło do zdarzenia drogowego, w którym miał zostać potrącony przez samochód i doznać obrażeń ciała. Zgłoszenie wpłynęło do służb, a te zareagowały natychmiast. Na miejscu oprócz patrolu policji przybył zespół Ratownictwa Medycznego. Służby wspólnie sprawdziły teren, na którym miało dojść do zdarzenia, jednak nie potwierdzili takiego zdarzenia. Mundurowi ustalili, że 59-latek spożywając alkohol, w domu swojego kolegi, zrobił sobie żart, nie licząc się z konsekwencjami, jakie mu grożą. Badanie na stan trzeźwości wykazalo w jego organizmie pond 3 promile alkoholu. Za swój czyn, męzczyzna odpowie teraz w sądzie.
Nie jest to pierwsze takie fałszywe zgłoszenie, które w ostatnim czasie, otrzymała mielecka komenda. Obecnie mundurowi prowadzą kilka takich spraw, które dotyczą fałszywych alarmów. Między innymi z terenu gminy Wadowice Górne, gdzie kilkukrotnie, nietrzeźwy mężczyzna zgłaszał potrzebę pilnej interwencji, z uwagi na zagrożenie dla jego życia i zdrowia. Podobne zgłoszenia miały miejsce w jednym z domów, na terenie gminy Padew Narodowa, gdzie miało dochodzić do awantur domowych. Zgłoszenia te okazały się być bezpodstawnymi do przeprowadzenia interwencji, przez podejmujących czynności policjantów.
Bezprawne wywołanie alarmu lub blokowanie telefonicznego numeru alarmowego to nie tylko bezmyślność, ale także wykroczenie z art. 66 Kodeksu Wykroczeń. Zgodnie z nim:
§ 1. Kto:
1) chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,
2) umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.
Nadmienić należy, że orzeczenie nawiązki nie stoi na przeszkodzie dochodzeniu na drodze procesu cywilnego rzeczywistej wysokości poniesionych szkód.
Warunki odnoszące się do fałszywego wezwania spełnia również treść art. 224 a Kodeksu Karnego mówiący o tym, że : "Kto wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia, czym wywołuje czynność instytucji użyteczności publicznej lub organu ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia mającą na celu uchylenie zagrożenia, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 oraz art. 238 Kodeksu Kranego : ,,Kto zawiadamia o przestępstwie, lub o przestępstwie skarbowym organ powołany do ścigania wiedząc, że przestępstwa nie popełniono, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2."
Przypominamy, że nr alarmowy 112 powinien być wybierany tylko w nagłych przypadkach. Pamiętajmy, że bezpodstawnie powiadamiając służby ratunkowe narażamy na realne niebezpieczeństwo osoby, które w tym momencie mogą potrzebować pilnej pomocy. W opisanym przypadku interweniujący funkcjonariusze zaangażowani byli w przeprowadzanie bezzasadnych czynności. Poświęcali czas, który powinien zostać przeznaczony na szeroko rozumianą ochronę bezpieczeństwa i porządku publicznego. A przecież mogliby wtedy udzielać pomocy tym, którzy naprawdę jej potrzebują.
Pamiętaj! Numer telefoniczny 112 to numer alarmowy i należy korzystać z niego z rozwagą!