Zauważyłeś dziecko pozostawione w rozgrzanym pojeździe? Nie bądź obojętny–zareaguj!
Pojazd zaparkowany w słońcu, a w środku pozostawione dziecko. Taka sytuacja może doprowadzić do tragedii. Policjanci przypominają, by nie zostawiać dzieci, osób starszych czy też zwierząt w zamkniętym samochodzie, gdy na zewnątrz panuje wysoka temperatura. Widząc taką sytuację, nie pozostawajmy obojętni–reagujmy!
Wysokie temperatury, które odnotowujemy od kilku dni, szczególnie cieszą osoby wypoczywające na wakacjach. Jednak są sytuacje, w których mogą stanowić one zagrożenie dla zdrowia i życia. Jedną z nich jest pozostawianie osoby lub zwierzęcia w rozgrzanym pojeżdzie. Temperatura wewnątrz zamkniętego auta, które zostało zaparkowane w słońcu, już po kilkunastu minutach osiąga ponad 50 stopni Celsjusza.
Jeżeli jesteśmy świadkami sytuacji, w której ktoś nieodpowiedzialny zamknął w aucie dziecko, osobę starszą czy też zwierzę, nie bójmy się natychmiast zareagować i podjąć działania, które mogą uratować czyjeś zdrowie, a niejednokrotnie i życie.
Jak zareagować, gdy zauważymy dziecko lub zwierzę w rozgrzanym samochodzie:
- Sprawdźmy, czy kierowcy tego pojazdu nie ma w pobliżu lub, czy drzwi nie są otwarte.
- Jeśli szybko nie znalazłeś właściciela pojazdu, podejmuj próbę otwarcia samochodu lub bagażnika. Możesz poprosić innych o pomoc.
- Jeżeli nie uda Ci się otworzyć pojazdu, wezwij służby i podejmij działania zmierzające do udzielenia pomocy osobie lub zwierzęciu znajdującemu się w środku.
- Rozbij szybę, która znajduje się jak najdalej od dziecka czy zwierzęcia.
- Po dostaniu się do środka pojazdu niezwłocznie wyciągnij osobę lub zwierzę na zewnątrz i przenieś w zacienione, przewiewne miejsce.
- Jeżeli stwierdzisz, że osoba jest nieprzytomna, ale oddycha, schłodź ją, w tym celu poluzuj lub rozepnij jej odzież i ułóż w pozycji bocznej bezpiecznej. Jeżeli nie wyczułeś oddechu, natychmiast rozpocznij resuscytację do czasu przywrócenia oddechu lub przyjazdu służb.
Pamiętajmy! Stan wyższej konieczności pozwala na zniszczenie mienia, bez ponoszenia żadnych konsekwencji. Taką sytuacją jest właśnie ratowanie życia. Podstawę do tego daje art. 26 par. 1 Kodeksu karnego:
Nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone przedstawia wartość niższą od dobra ratowanego.
